Sen o ataku dzikiego zwierzęcia
Sama myśl o ataku dzikiego zwierzęcia mrozi nam krew w żyłach. Tym bardziej sen, w którym jesteśmy ofiarami rozwścieczonej bestii z pewnością nie będzie należeć do przyjemnych. Czy jednak sny o ataku dzikiego zwierzęcia mają jakieś głębsze znaczenie?
Dzikie zwierzęta w snach mogą przybierać różne postacie. Bardzo często są to bestie, których obawiamy się najczęściej również na jawie – krokodyle, aligatory, wściekłe psy, pantery, rekiny, wilki, niedźwiedzie itp. Zazwyczaj z takich snów budzimy się przerażeni pod wpływem zwiększającego się poziomu adrenaliny.
Kiedy śnimy o ataku dzikich zwierząt?
Zazwyczaj sny o ataku dzikich zwierząt pojawiają się w sytuacjach życiowego napięcia, niejasności, niepewności oraz tajemniczej atmosfery, której towarzyszy poczucie zagrożenia. Tego typu koszmary występują bardzo często u osób młodych we wczesnym okresie życia. Niekiedy dotyczą one małych dzieci, u których wywołują największe przerażenie. Dlatego właśnie rodzice często muszą pozostawiać włączone światło w pokojach maluchów, czy też koić ich płacz i ataki paniki w nocy. Badania pokazują jednak, że sny o dzikich zwierzętach miewają przede wszystkim mali chłopcy, u dziewczynek pojawiają się one znacznie rzadziej. Nie mniej jednak, również osoby dorosłe skarżą się na tego rodzaju koszmary, które niekiedy mogą być bardzo nieprzyjemne.
Gdy rozum śpi, budzą się dzikie zwierzęta…
Dzikie zwierzęta pojawiające się w naszych snach symbolizują zazwyczaj ukryte w nas, a często nieuświadomione pragnienia. Wiele szczegółowych analiz snów tego rodzaju wykazuje, iż zwierzę to symbol strachu osoby śniącej przed czymś, czego nie jesteśmy w stanie zrozumieć, a co jest głęboko ukryte w naszej podświadomości, utrudniając nam osiągnięcie spokoju psychicznego. Ujawniają lęk wynikający z konieczności ukrywania czegoś, bądź też bardzo usilnego kontrolowania wszystkiego, co uważane jest za zachowanie nieakceptowalne w społeczeństwie bądź niewłaściwe w kontekście seksualnym. U dzieci sny o dzikich zwierzętach najczęściej związane są ze stresem przed sytuacjami nowymi albo trudnymi, którym mogą one nie podołać.
Okazuje się jednak, że raczej nie ma większego znaczenia jakie zwierze nas atakuje. Istotniejsze jest natomiast jego zachowanie oraz sytuacja, w jakiej osoba śniąca jest postawiona wobec bestii. Na podstawie takiej analizy możemy wskazać osoby bądź sytuacje z naszego życia, które wywołują w nas podświadomy lęk.
Co na to Freud?
Freud w swoich pracach naukowych bardzo często poruszał tematykę związaną ze snami, w których występują dzikie zwierzęta. Wykazał on, że obecność zwierzęcych bestii świadczy o lęku osoby śniącej przed różnorodnymi tłumionymi, podświadomymi pragnieniami i potrzebami, których bardzo często się wstydzimy bądź obawiamy. Niekiedy dzikie zwierze symbolizuje libido jako niewykorzystaną siłę. Freud twierdził, że tego typu sny są próba zdystansowania się śniącego do swoich neuroz i lęków, które podświadomie zamienia w inne stworzenia, oddzielając się tym samym od nich i łagodząc swój niepokój.
Co na to Jung?
Jung również przypisywał dzikim zwierzętom pojawiającym się w snach bardzo duże znaczenie, traktując je jednocześnie jako istotne metafory mityczne oraz kulturowe. Łączył je z archetypami Cienia, które symbolizują różnorodne tajemnice nieświadomego umysłu. Na podstawie tez wyciągniętych przez Junga jego następcy stwierdzili, iż im bestia pojawiająca się w śnie jest groźniejsza, tym bardziej śniący może oddzielić się od swoich lęków oraz targających nim instynktów w życiu realnym. Jeśli osoba śniąca o ataku dzikich zwierząt doskonale zapamiętuje sen po przebudzeniu, zapewne bardzo pragnie zająć się tymi problematycznymi kwestiami w życiu realnym, co stanowi dobry znak.
